Co sądzicie o pomyśle, by pierwszy dzień miesiączki był ustawowo dniem wolnym od pracy? Bardzo ciekawy i mądry postulat, prawda?
Co sądzicie o pomyśle, by pierwszy dzień miesiączki był ustawowo dniem wolnym od pracy? Bardzo ciekawy i mądry postulat, prawda?
Najnowsze komentarze